Szkoła Podstawowa nr 50 im. gen. Władysława Sikorskiego

Kalendarium

Wtorek, 2024-04-30

Imieniny: Balladyny, Lilli

Statystyki

  • Odwiedziło nas: 6431176
  • Do końca roku: 245 dni
  • Do wakacji: 52 dni

Kartka z kalendarza

Jak przetrwać kwarantannę w jak najlepszej kondycji psychicznej?

Nie ma jednego, prostego przepisu. Na pewno dni nie powinny przypominać  wolnej soboty. Brak celu, zadań, pewnej dyscypliny sprawi, że będziemy wewnętrznie jakby w rozkładzie. Jednym z czynników, który może nas w pewnym stopniu zabezpieczyć przed nadmiarem negatywnych emocji i narastaniem różnego rodzaju konfliktów, jest zrobieniu planu. Ustalenie całą rodziną, co będziemy robić, kto, kiedy i jak? Zaplanujmy czas wspólny, ale zadbajmy też o chwile i przestrzeń dla samego siebie.

 

Ustalonych reguł należy przestrzegać, np. że kiedy rodzice pracują, a dzieci się uczą, staramy się sobie wzajemnie nie przeszkadzać. Warto wstawać o stałych porach, zadbać o wygląd, ubrać się. Tu nie chodzi o to, by co rano szykować się jak przed wyjściem na ważne spotkanie, ale by po prostu o siebie zadbać. Tworzymy w ten sposób namiastkę regularnego, normalnego życia. To wpłynie znacznie bardziej pozytywnie na samopoczucie niż chodzenie po domu cały dzień w piżamie. Wcale nie jest tak, że lenistwo przynosi pozytywne emocje. Prędzej doprowadzi do frustracji i agresji. Postarajmy się też, analizując obecną sytuację, dostrzec w niej pozytywy. Możemy trochę wyhamować, spędzić więcej czasu z bliskimi. 

 

Sytuacji izolacji towarzyszy atmosfera strachu. Najpierw baliśmy się samej choroby, teraz do strachu o zdrowie dochodzi także obawa o stan gospodarki po pandemii, miejsca pracy itd.

 

Psychologicznie rzecz ujmując, to co się wydarzyło, to sytuacja, w której utraciliśmy poczucie kontroli. To absolutnie fundamentalna potrzeba każdego człowieka. Dziś mamy wrażenie, że ziemia usuwa nam się spod stóp i nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co się wydarzy. Sytuacje kryzysowe jednocześnie działają mobilizująco, skłaniają do większej kreatywności. Po pierwszym szoku wstajemy, otrzepujemy się i zastanawiamy: co dalej zrobić? To cenny mechanizm, który pomaga przetrwać trudne chwile. 

 

Ciągły przekaz informacyjny, w którym dominują zagrażające wiadomości, potęguje niepokój. Ciągła ekspozycja na informacje zwiększa poziom lęku, generuje coraz większy strach. Dlatego dopływ newsów warto rozsądnie dozować. Nie chodzi o to, żeby się odciąć od wiadomości, bo warto być na bieżąco, chociażby po to, aby reagować na komunikaty. Ale może wystarczy sprawdzić wiadomości trzy razy dziennie, zamiast mieć ciągle włączony telewizor z kanałem informacyjnym? Dobrze też założyć, że ostatnie wiadomości sprawdzam np. ok. 19-20 wieczorem, a potem mam czas na relaks: czytanie książki, film, ćwiczenia, co kto lubi. Od złych wiadomości warto robić sobie przerwę, by nasz system poznawczy mógł się zregenerować.